Forty-Fiver Holds

Ręcznie robione, drewniane chwyty wspinaczkowe

wykonane w duchu Zero Waste

Forty-fiver - ręcznie robione, drewniane chwyty wspinaczkowe w duchu Zero Waste

Jest nas dwóch: hobbysta majsterkowicz i łojant. Nie mamy dostępu do ładnego panelu i przez eksperymenty z treningową ścianką systemową w piwnicy zajęliśmy się robieniem własnych chwytów.

Dlaczego drewno? Rynek plastikowych chwytów jest potężny, jednak z wielu względów my wolimy drewno. Oto co nas przekonuje najbardziej:

1) na woodim oszczędzasz skórę. Po dwóch - trzech mocnych sesjach na plastiku prawie zawsze mieliśmy kłopoty ze skórą. Na drewniaku nie ma takiego problemu i można swobodnie robić wiele, długich sesji treningowych, a potem jechać w skały z zapasem dobrej skóry.

2) siła palców - inaczej się ją wyrabia na drewnianych chwytach, gdzie mocniej pracuje się kciukiem, często oprócz ciągnięcia w dół, ściskając chwyty. Tutaj nie da się polegać na tarciu, bo go po prostu nie ma. 

3) elastyczność w produkcji - jeżeli potrzebuję konkretnego chwytu do repliki kruksa na projekcie, bez względu na to, czy to ścisk, oblak, krawądka, odciąg, czy podchwyt - wykonuję możliwie jak najbardzie zbliżony chwyt i działam. 

4) w końcu, nie bez powodu każdy szanujący się łojant w UK ma u siebie w piwnicy lub ogrodzie woodiego albo trenuje na drewnie na swojej ścianie (kto nie zna np. School Room należącego do Bena Moona, z kultowym drewnianym boardem?). 

Wykonujemy chwyty ręcznie nie wykorzystując maszyn CNC, dlatego nie wychodzą one jak babeczki z formy i jak twierdzą znajomi - w tym ich urok. Oczywiście wytwarzamy chwyty seriami,  jednak zamawiający powinni pamiętać, że z racji na ręczną obróbkę mogą pomiędzy nimi wystąpić nieznaczne różnice. 

Widzimy ogromną zaletę takiego sposobu produkcji. Do każdego zamówienia możesz sprecyzować jak zmodyfikować wybrany chwyt. Napisz na jaką ścianę go przykręcasz. Łoisz na 45°, czy 15°? Potrzebujesz trudniejszych stopni i łatwiejszych krawądek? Chcesz żeby chwyt miał płaski kant na zapięcie kciuka? Wymyśliłeś nietypowy chwyt, którego nie możesz nigdzie kupić? Spróbujemy go dla Ciebie wykonać.

Pracujemy głównie z jesionem i bukiem i dębem, ale nie gardzimy żadnym liściastym, twardym drewnem, które spełni nasze oczekiwania. Do ostatnich faworytów należy zielonkawo-żółta akacja.

Ważna jest dla nas ekologia. Pozyskujemy ścinki drewna lokanie i można powiedzieć, że drewno z recyklingu zamieniamy we wspinaczkowe dzieła sztuki. Ponadto nie wyrzucamy nawet najbardziej parszywych ścinków, które pewnie w wielu innych miejscach wylądowałyby w koszu. Chwyty wytworzone z takiego materiału, oznaczamy mianem GLITCH. Szczegóły tej serii TUTAJ, na dole strony.

FacebookInstagram